Menopauza to bardzo trudny czas w życiu kobiety. Buzujące hormony, zachodzące zmiany w organizmie, do tego często dodatkowe kilogramy. Jak sobie z nią poradzić?
Prawidłowo – menopauza jest to dzień, w którym kobieta miała ostatnią miesiączkę (ostatnią z przyczyn fizjologicznych, a nie np. w wyniku usunięcia jajników czy macicy), tak wynika z definicji Światowej Organizacji Zdrowia. Przyjęło się jednak nazywać nią również to, co dzieje się z kobietą przed i po ustąpieniu miesiączkowania (tak naprawdę jest to premenopauza). Jest to niewątpliwie bardzo trudny czas dla kobiety, w organizmie której zachodzi mnóstwo zmian. Czy można się jakoś do nich przygotować i co zrobić, by przejść je w miarę łagodnie?
Menopauza, którą nazywa się również klimakterium lub przekwitaniem, zazwyczaj pojawia się u pań między 45 a 55 rokiem życia. Są jednak wyjątki i miesiączkować przestają nawet kobiety przed 40-tką. Jajniki zaprzestają produkcji hormonów, a comiesięczne krwawienia dobiegają końca (nie pojawiają się przynajmniej przez 12 miesięcy).
Zazwyczaj, zanim miesiączka przestanie występować, pojawia się wiele objawów, które nie ma co ukrywać – mogą znacznie utrudniać codzienne funkcjonowanie. W wyniku zachodzących zmian hormonalnych krwawienie może być nieregularne – to najczęstszy zwiastun przekwitania. Do tego mogą wyglądać nieco inaczej niż zazwyczaj – są krótsze lub dłuższe, mniej lub bardziej obfite. Innym dość popularnym objawem są uderzenia gorąca, które pojawiają się niespodziewanie, nawet gdy za oknem nie mamy wysokich temperatur.
Czego jeszcze może spodziewać się kobieta, zanim krwawienie całkowicie ustąpi? Z pewnością wahań nastrojów. Osoby z otoczenia pań przechodzących menopauzę często są zaskoczeni ich „humorami” i niezrozumiałym zachowaniem. A drażliwość i nerwowość w przypadku menopauzy jest bardzo częsta.
Do tego wielokrotnie dochodzą zaburzenia snu, kołatanie serca, suchość skóry, bóle pleców, stawów czy kolan, problemy z koncentracją, problem z nietrzymaniem moczu oraz suchość pochwy. Warto też wiedzieć, że podczas przekwitania kobiety częściej zmagają się z różnymi infekcjami pęcherza, pochwy czy sromu. Innym zauważalnym problemem jest waga. Klimakterium zazwyczaj jest związane z nadprogramowymi kilogramami, których trudno się pozbyć. Dlaczego tak się dzieje? Wiąże się to ze spadkiem poziomu hormonu – estrogenu. A to właśnie on umożliwia nam kontrolę naszej masy ciała.
Co zrobić, by przekwitanie było mniej dokuczliwe? I czy to w ogóle możliwe? Oczywiście, że tak, a przygotowanie z pewnością nie zaszkodzi. Przede wszystkim warto zadbać o zdrową dietę. Posiłki powinny być mniej tłuste i przetworzone. Warto, by na talerzu znalazło się więcej owoców i warzyw. Wskazane są także produkty z dużą ilością błonnika. Należy także zrezygnować ze słodyczy i używek. Dzięki zmianom w diecie łatwiej będzie utrzymać wagę, a jak wiadomo, tycie jest jednym z największych i najczęstszych problemów podczas menopauzy.
Kluczowa jest także aktywność fizyczna, która poprawi kondycję oraz sprawi, że skóra na dłużej zachowa jędrność. Poza tym sport, albo chociażby długi spacer, ułatwi zasypianie i pozwoli się odprężyć. Także stres jest niewskazany, jednak często trudno go uniknąć. Warto więc może pomyśleć o weekendzie poza miastem, w SPA, albo jodze?
Gdy pojawia się nietrzymanie moczu, to pomóc mogą ćwiczenia mięśni Kegla – należy przez kilka minut zaciskać i rozluźniać krocze, jakby się chciało oddać i wstrzymać mocz. Po kilku tygodniach powinna nastąpić poprawa. Dla własnego komfortu psychicznego dobrze jest także zainwestować w podpaski lub wkładki, które absorbują mocz i maskują ewentualny zapach. To zapewni komfort psychiczny, a kobieta nie musi się obawiać, że bielizna będzie mokra.
Gdy zauważymy pierwsze symptomy świadczące o menopauzie – należy udać się do lekarza. Jeśli objawy będą bardzo dokuczliwe, wówczas może on zadecydować o podjęciu leczenia hormonalnego.
Przeczytaj też: TE TRENDY ZDROWOTNE BĘDĄ HITEM 2021 ROKU
Zdjęcie główne: SHOTPRIME STUDIO/ adobestock.com
