Mięśnie dna miednicy, inaczej zwane mięśniami Kegla, są bardzo istotną częścią organizmu, zwłaszcza u kobiet. Są odpowiedzialne między innymi za utrzymywanie moczu i odgrywają rolę w osiąganiu orgazmu. Co należy zrobić, aby je wzmocnić?
Ta grupa mięśni odpowiada za poprawne utrzymywanie moczu w pęcherzu oraz narządów układu pokarmowego. Zachowane w dobrej kondycji i regularnie ćwiczone pozwalają na wstrzymanie potrzeby oddania moczu, nawet w sytuacji „awaryjnej”. Kłopoty z mięśniami dna miednicy powodują wstydliwy problem – nietrzymanie moczu. Jest to niezamierzone opróżnianie pęcherza w wyniku najmniejszego wysiłku. Dolegliwość ta narasta wraz z wiekiem.
Położenie mięśni Kegla można zlokalizować w bardzo łatwy sposób. Wystarczy, siedząc na sedesie, wstrzymać strumień płynącego moczu. Mięśnie, które w tym momencie spięłaś, to właśnie mięśnie Kegla. Jeżeli udało Ci się przeprowadzić ten test, znaczy że są one silne i sprawne. Nie rób jednak tego zbyt często, ponieważ możesz doprowadzić do zalegania moczu w pęcherzu.
Możesz to robić zarówno na leżąco, jak i na siedząco oraz stojąco. Pozycja jest dowolna. Ćwiczenia mięśni Kegla polegają na wykonywaniu serii spięć w taki sposób, aby przerwa między nimi była taka sama, jak czas skurczu. Rób to 3 razy dziennie, po 10 powtórzeń. Warto wspomnieć, że nikt nie zauważy, że właśnie w tym momencie wykonujesz trening. Dzięki temu mięśnie dna miednicy możesz wzmacniać przed telewizorem, jadąc autobusem, a nawet w pracy.
Efekty swojej pracy powinnaś zauważyć już po kilku tygodniach. Wtedy możesz zmniejszyć częstotliwość lub intensywność ćwiczeń, ale nie rezygnuj z nich całkowicie, aby nie zaprzepaścić wyników.
Kobietom borykającym się z problemem nietrzymania moczu poleca się stosowanie pessarium. Jest to krążek wkładany do pochwy, który należy utrzymać w jej wnętrzu zaciskając interesujące nas mięśnie. W tym celu stosuje się również specjalny ciężarek, który działa podobnie do krążka.
Z pomocą we wzmacnianiu mięśni Kegla przychodzi fizjoterapia. Proponuje ona kilka metod zwalczania nietrzymania moczu. Jedną z nich jest elektrostymulacja. Do tego celu stosuje się prąd o niewielkim natężeniu, który pobudza mięśnie do skurczu i wzmacnia je. Można wybrać również laseroterapię działającą w podobny sposób do elektrostymulacji, jak również magnetostymulację. Ta ostatnia metoda wykorzystuje pole magnetyczne o niskich częstotliwościach do spowodowania spięcia mięśni Kegla.
Kulki gejszy to dwie lub więcej kulek połączonych sznurkiem, które lokalizuje się we wnętrzu pochwy. Ćwiczenie mięśni Kegla za ich pomocą polega na utrzymaniu ich właśnie nimi będąc w ruchu. Taki trening opiera się głównie na poruszaniu biodrami i działa świetnie na mięśnie dna miednicy, sprawiając, że są one silniejsze.
zdj. główne: Meghan Holmes/unsplash.com
