Artykuł sponsorowany
Tatuaż to decyzja praktycznie na całe życie. Owszem, można go usunąć ze skóry, jednak jest to proces długotrwały, bardzo drogi i bolesny, a do tego nie zawsze skuteczny. Tatuowanie jest zabiegiem inwazyjnym i dość poważnym, przy którym higiena jest niezwykle istotna. Odpowiednia pielęgnacja skóry przed i po tatuażu ma z kolei ogromne znaczenie dla tego, jak będzie on finalnie wyglądał. Sprawdź, co wiedzieć i jak przygotować się do pierwszego tatuażu.
Kiedy wybierasz studio tatuażu, w którym chcesz się tatuować, weź pod uwagę przede wszystkim to, jak przestrzegane są tam wytyczne, dotyczące higieny. Zdarza się tak, że artysta, którego prace wpadną Ci w oko, pracuje w niedopuszczalnych warunkach. W takiej sytuacji najlepiej zrezygnuj z jego usług i poszukaj kogoś, kto pracuje w podobnym stylu. W czasie odwiedzin w salonie możesz zapytać tatuatorów, jak przygotowują swoje stanowiska lub dyskretnie spojrzeć, jak pracują na innych klientach. Wszystkie meble i powierzchnie na stanowisku do dziarania, takie jak fotel i stolik, na którym ułożone są tusze oraz maszynka powinny być pokryte warstwą folii stretch. Kartridże do maszynki powinny być jednorazowe i wymieniane po każdym kliencie. Również igły, kóre można znaleźć na stronie https://elcartel.pl/ powinny być bezwzględnie jendorazowego użytku. Jeśli widzisz w wybranym studiu inne, niższe standardy higieny pracy – uciekaj!
Podczas przygotowywania swojego miejsca do pracy, artysta powinien mieć na sobie jednorazowe rękawiczki lateksowe lub nitrylowe, a podczas samego procesu tatuowania konieczne są sterylne rękawice, używane głównie do procedur medycznych.
W kwestii tego, czy tatuowanie jest bolesnym, czy całkiem przyjemnym doświadczeniem, zdania są mocno podzielone. Każdy organizm reaguje inaczej, każdy człowiek ma też inny próg bólu – jeden może odczuwać delikatne kłucie, podczas gdy inny będzie zaciskać zęby i powstrzymywać łzy. Nie ma sposobu na to, by sprawdzić z wyprzedzeniem, do której z tych grup należysz. Musisz przygotować się na każdą ewentualność.
Intensywność bólu zależy między innymi od części ciała, na jakiej ma znajdować się wybrany wzór. Najbardziej wrażliwe, a co za tym idzie bolesne, są miejsca styku kości ze skórą, czyli na przykład kolana, łokcie, żebra, obojczyki czy łopatki. Zdecydowanie mniej będzie bolało tatuowanie fragmentów ciała z większą ilością tkanki tłuszczowej, czyli ud, łydek, pośladków czy ramion.
Na ból w trakcie tatuowania wpływa też technika wykonywania tatuażu i sam wzór. Duża dziara wypełniona maszynką z dużą ilością cieniowania wiąże się niestety z wyższym poziomem bólu, niż niewielki lineart. Cieniowanie jest bardziej bolesne z uwagi na typ igły, jaką wykorzystuje się do tego procesu. Igły RS to często połączone w szeregu ostrza, które równocześnie naruszają skórę. Igły RL do tworzenia obrysów są pojedyncze i bardziej łagodne dla skóry. Najmniej bolesne według wielu osób jest tatuowanie metodą handpoke, czyli wykonywanie tatuażu za pomocą pojedynczych nakłuć ręcznych.
Takich informacji powinien udzielić Ci Twój tatuator, jednak często w emocjach takie rzeczy wypadają z głowy. Pamiętaj więc, żeby skutecznie nawilżać skórę co najmniej na tydzień przed tatuażem. Na miejscu do zabiegu przygotuje Cię tatuator – miejsce dziarania powinno być umyte i zdezynfekowane, dokładnie osuszone i pozbawione nadmiaru owłosienia.
Po wykonaniu tatuażu, w czasie jego gojenia, które trwa zazwyczaj kilka tygodni, musisz bardzo dbać i uważać na świeżą dziarkę. Po zakończonej sesji w wielu salonach klienci otrzymują “instrukcję obsługi” tatuażu, ale warto cały czas przypominać sobie o tym, jak powinna wyglądać pielęgnacja gojącego się miejsca. Najważniejsze jest nawilżanie skóry, natłuszczanie jej, by pozostawała jak najbardziej elastyczna oraz ochrona przed słońcem. Nowego tatuażu nie wolno opalać, unikaj także pływania w zbiornikach wodnych, nie tylko ze względu na bakterie, lecz także z myślą o tym, że długi kontakt skóry z wodą może sprawić, że tusz gorzej się przyjmie. Oczyszczaj tatuaż delikatnym mydłem, najlepiej takim, jakie poleci Ci tatuator i uważaj, by za bardzo nie podrażniać skóry.
Fot.: Waldemar Brandt/unsplash.com